Wspólna manifestacja

Zarząd Oddziału ZNP w Elblągu zaprasza do udziału 
w manifestacji organizowanej 22 września br. w Warszawie.

 Ulotka

Wszystkie branże zrzeszone OPZZ zostały zobowiązane do mobilizacji, przygotowania się do cyklu protestów i wspólnej manifestacji. My też się przygotowujemy: chcemy przypomnieć Annie Zalewskiej, co złego zrobiła w oświacie!

Manifestacja – wszystkich branż zrzeszonych w OPZZ – odbędzie się 22 września w Warszawie m.in. przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

Prezydium OPZZ na swoim posiedzeniu w dniu 29 sierpnia br., po wcześniejszych konsultacjach z organizacjami członkowskimi i reprezentantami struktur OPZZ, podjęło decyzję o zorganizowaniu ogólnopolskiej manifestacji w Warszawie w dniu 22 września 2018 r. o godz. 12.00. Zwracamy się do Was o pełną mobilizację.

Domagamy się między innymi:

  • wyższych płac;
  • sprawnego funkcjonowania dialogu społecznego na wszystkich poziomach;
  • dobrych miejsc pracy bez umów śmieciowych;
  • przestrzegania praw pracowniczych i związkowych;
  • emerytury ze względu na lata pracy oraz likwidacji stopniowego wygasania emerytur pomostowych.

Zbieramy się na pl. Trzech Krzyży w Warszawie. Start o godz. 12:00. Manifestacja przejdzie al. Ujazdowskimi pod siedzibę Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Przewidujemy zakończenie manifestacji ok. godz. 15:00.

W imieniu Kierownictwa OPZZ zwracam się o organizowanie jak najliczniejszych grup uczestników. To bardzo ważne dla OPZZ i dla całego społeczeństwa. Bądźmy razem! W jedności siła!

Proszę o  wyznaczenie zespołu odpowiedzialnego za koordynację prac związanych z naborem i przewozem osób na manifestację do Warszawy. Co do zasady rady wojewódzkie zobowiązane są do pokrycia kosztów uczestnictwa w manifestacji z własnych środków. Po wcześniejszym uzgodnieniu istnieje jednak możliwość dofinansowania dojazdu. W takim przypadku zwracam się o przekazanie listy osób jadących na manifestację, jak również przesłanie kosztu transportu do naszej akceptacji. Pamiętajmy, aby każda osoba chcąca wziąć udział w manifestacji miała taką możliwość.

Proszę o jak najszybsze poinformowanie o liczbie uczestników. Informacje proszę przesłać najpóźniej do 10 września br. na adres e-mailowy kozlowska@opzz.org.pl lub tel. 22 551 55 21.

W załączeniu plakat informujący o manifestacji do wykorzystania w celach informacyjno-propagandowych.

 

Ze związkowym pozdrowieniem,

Piotr Ostrowski

Wiceprzewodniczący OPZZ

Naszym wspólnym postulatem jest wzrost płac.

 

Przypominamy, że minimalne wynagrodzenie nauczyciela stażysty wynosi aktualnie tylko 1751 zł „na rękę”. Zgodnie z tzw. rozporządzeniem płacowym MEN od 1 kwietnia 2018 r. stawki minimalnego wynagrodzenia zasadniczego wzrosły o 5,35 proc. i wynoszą:

  • stażysta – 1751 zł netto*
  • kontraktowy – 1798 zł
  • mianowany – 2033 zł
  • dyplomowany – 2377 zł

To oznacza, że realna („na rękę”) podwyżka wynagrodzenia zasadniczego, jaką nauczyciele otrzymali wyniosła dla:

  • stażysty – 86 zł netto
  • kontraktowego – 87 zł
  • mianowanego – 99 zł
  • dyplomowanego – 117 zł

* Podajemy stawki netto w przybliżeniu, po uwzględnieniu kwoty wolnej od podatku, zaliczki na podatek dochodowy i składek ZUS.

Raport Głównego Urzędu Statystycznego „Struktura wynagrodzeń według zawodów” pokazuje, że nauczyciele to jedna z najgorzej wynagradzanych profesji wśród specjalistów.

Niskie zarobki połączone z ogromną odpowiedzialnością już dziś zniechęcają młodych do podjęcia pracy w oświacie. Obserwujemy to w przedszkolach, które coraz częściej mają trudności ze skompletowaniem kadry. Za chwilę brak chętnych do pracy z dziećmi i uczniami może stać się poważnym problemem społecznym.

Jeżeli chcemy, by do pracy w szkole przychodzili najlepsi absolwenci, pensje nauczycieli muszą wzrosnąć. Realnie, a nie symbolicznie!

ZNP domaga się podwyżek na poziomie 1000 zł oraz dymisji Anny Zalewskiej!

Tymczasem premier Mateusz Morawiecki jest tak zajęty, że podwyżki dla budżetówki negocjuje wyłącznie z „Solidarnością”. Przed strajkiem 22 września ignoruje inne związki – pisze dziś „Gazeta Wyborcza”. Gazeta dodaje, że od trzech lat powtarza się schemat: OPZZ i FZZ przedstawiają postulaty, które natychmiast podchwytuje „S” i siada z rządem do rozmów. Rząd zaś na zaproszenia pozostałych organizacji nie reaguje. Czytaj więcej TUTAJ.